Dla każdego z nas Google jest furtką do Internetu. Pierwsze poszukiwania zaczynamy od wpisania hasła w okienko wyszukiwarki. Jednak mało osób zdaje sobie sprawę, że Google ma więcej usług niż tylko wyszukiwarka. I nie chodzi mi tu o analitykę (Google Analytics), reklamy (Google AdWords) czy popularną wyszukiwarkę grafiki. Google to również wyszukiwarka hoteli, lotów i przepisów.
1. Google Hotele
Wyszukiwarka hoteli od Google. Działa na prostej zasadzie. Podajesz miasto i określasz w kalendarzu czas pobytu. Wyniki wyszukiwania można sortować na kilka sposobów: cena, ocena użytkowników, kategoria hotelu, udogodnienia i lokalizacja. Po kliknięciu w wybrany hotel znajdziemy informacje o rezerwacji. Będzie to informacja na jakim portalu np. booking.com można dokonać rezerwacji.

2. Google Loty
Wyszukiwarka lotów od Google. Określamy miejsce docelowe (możemy dać pozwolenie Googlowi na zlokalizowanie nas) i podajemy daty lotu. Możemy wybrać też podróż w jedną stronę lub z przesiadkami w konkretnych miastach. Niestety w tej chwili Google Flights nie obsługuje jeszcze lotów z Polski (ale z Niemiec już tak). Wyniki wyszukiwania możemy sortować według ceny, liczby przesiadek, linii lotniczych, portów lotniczych. Podobnie jak w przypadku hoteli po wejściu w interesujący nas lot dostaniemy informację na jakim portalu możemy dokonać rezerwacji.

3. Google Przepisy
(aktualizacja 2015 -niestety już nie działa)
Kolejna wyszukiwarka od Google pozwala na wyszukiwanie przepisów kulinarnych. Największą jej zaletą jest możliwość użycie specjalnych narzędzi wyszukiwania. Po wpisaniu interesującej nas potrawy klikamy w „Search Tools”. Pokaże nam się panel pozwalający na zaawansowane ustawienie wyszukiwania. W przepisach mamy możliwość ograniczenia składników, czasu przygotowania i kalorii. Jeśli chcemy upiec na przykład chleb bez masła, wystarczy wybrać w narzędziach składniki i zaznaczyć „butter” no. Na chwile obecną wyszukiwarka działa w języku angielskim.
